Koniec ochrony nieruchomości oddanej w użytkowanie wieczyste przed zasiedzeniem

Wojciech Sowiński15 stycznia 20174 komentarze

Z pewnym opóźnieniem związanym m.in. z okresem świątecznym i z zaangażowaniem w pierwsze tygodnie działania mojego bloga, postanowiłem uzupełnić zaległości w śledzeniu kluczowego dla problematyki stanu prawnego nieruchomości orzecznictwa Sądu Najwyższego.

Wchodzę na stronę internetową SN i natychmiast bije mnie po oczach prawdziwa branżowa sensacja.

Zaledwie miesiąc temu, bo 9 grudnia 2016 r. doszło do, moim zdaniem, bardzo istotnego dla problemów regulacji stanu właścicielskiego nieruchomości przełamania dotychczasowej linii orzeczniczej. Nie wchodząc w zbędne szczegóły, wyjaśniam, że sprawa dotyczyła pytania, czy można nabyć przez zasiedzenie własność użytkowanej wieczyście przez kogoś nieruchomości. 

Dotąd, zgodnie z interesem sektora publicznego, przyjmowano, że jeśli posiadasz samoistnie (tj. „władasz jak właściciel”) nieruchomość oddaną w użytkowanie wieczyste i ani jej właściciel (czyli państwo lub gmina) ani użytkownik wieczysty nie przerwą stanu, w którym zmierzasz do zasiedzenia, to co najwyżej staniesz się nowym użytkownikiem wieczystym. Pozbawisz zatem praw poprzedniego użytkownika wieczystego. Stan właścicielski, to jest uprawnienia Skarbu Państwa lub gminy pozostawał niezagrożony.

Zwróć uwagę, że chodzi tutaj o specyficzne prawo, którym jest użytkowanie wieczyste, a więc – w uproszczeniu – prawo do korzystania z powierzonej Ci przez państwo lub gminę nieruchomości NIEMAL jak właściciel, ale jednak bez czynienia Ciebie właścicielem i z obciążeniem Cię obowiązkiem uiszczania opłaty rocznej. W istocie ograniczenia użytkownika wieczystego są szersze niż wspomniałem wyżej, ale w praktyce i z punktu widzenia wspomnianego przeze mnie przełomu w orzecznictwie pozostałe kwestie nie mają większego znaczenia.

Wskutek uchwały podjętej przez skład 7 sędziów Sądu Najwyższego państwo lub gmina nie mają odtąd pewności co do wygranej w sprawie o stwierdzenie zasiedzenia nieruchomości oddanej w użytkowanie wieczyste. Naprawdę nie chodzi o to, żeby tu wchodzić w jakiś patos czy wielkie fanfary, ale bezspornie, odtąd pozycja państwa (oraz gminy) jako jednego z głównych właścicieli ziemskich w Polsce istotnie osłabła.

Co dokładnie powiedział Sąd Najwyższy w uchwale III CZP 57/16?

Samoistny posiadacz nieruchomości oddanej w użytkowanie wieczyste może nabyć jej własność przez zasiedzenie.

Co dalej?

Po pierwsze, w ściśle praktycznym wymiarze: w sprawie o zasiedzenie staje się możliwe formalne pozbawienie Skarbu Państwa lub gminy tytułu własności do nieruchomości oddanej w użytkowanie wieczyste.

Po drugie, ograniczenie w orzecznictwie ochrony gruntów użytkowanych wieczyście przed zasiedzeniem, to duży krok naprzód w kierunku… usunięcia z porządku prawnego użytkowania wieczystego. Ta forma niby-własności, w której faktyczny gospodarz nieruchomości prawnie i finansowo pozostaje poddany państwu lub gminie nie jest moim zdaniem właściwa dla gospodarki rynkowej, którą od ćwierćwiecza budujemy w Polsce.

Do grudniowej uchwały Sądu Najwyższego na pewno jeszcze wrócę na blogu po publikacji jej uzasadnienia, co pewnie wkrótce nastąpi.

Zapraszam do śledzenia kolejnych wpisów.

Jeśli nie chcesz, żeby coś Ci umknęło – zapisz się na newsletter. Jako subskrybent otrzymasz powiadomienie o każdym nowym wpisie na swój adres e-mail.

Jeżeli chcesz skorzystać z pomocy prawnej, zapraszam Cię do kontaktu:

tel.: +48 880 68 39 20e-mail: wsowinski@gmail.com

{ 4 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }

Zasiedzenie nieruchomości 16 lutego, 2017 o 19:49

Ciekawa uchwała, faktycznie. Zmierza to ku ograniczenia z systemu prawnego użytkowania wieczystego. Zasiedzenie wygrało z użytkowanie wieczystym ;]

Odpowiedz

Wojciech Sowiński 16 lutego, 2017 o 21:58

I dobrze, oby tak dalej:) Rząd też pracuje obecnie nad znacznym ograniczeniem ilości gruntów w użytkowaniu wieczystym – wkrótce o tym napiszę na blogu.

Odpowiedz

Tom Pawlak 3 kwietnia, 2017 o 21:53

Jeżeli budynek w stanie surowym na gruncie użytkowania wieczystego jest nie zamieszkały przez wiele lat, to czy państwo/gmina ma prawo odebrać nieruchomość od użytkownika wieczystego nakazem sądowym? Czy można sie odwoływać od takich nakazów?

Odpowiedz

Wojciech Sowiński 3 kwietnia, 2017 o 22:13

Ogólnie rzecz ujmując, istnieje możliwość przedterminowego zakończenia umowy użytkowania wieczystego przez właściciela gruntu, czyli państwo lub gminę. Przyjrzę się temu bliżej w jednym z najbliższych wpisów, zapraszam do śledzenia bloga.

Odpowiedz

Dodaj komentarz

Wyrażając swoją opinię w powyższym formularzu wyrażasz zgodę na przetwarzanie przez Kancelaria Radcy Prawnego Wojciech Sowiński Twoich danych osobowych w celach ekspozycji treści komentarza zgodnie z zasadami ochrony danych osobowych wyrażonymi w Polityce Prywatności

Administratorem danych osobowych jest Kancelaria Radcy Prawnego Wojciech Sowiński z siedzibą w Bydgoszczy.

Kontakt z Administratorem jest możliwy pod adresem wsowinski@gmail.com.

Pozostałe informacje dotyczące ochrony Twoich danych osobowych w tym w szczególności prawo dostępu, aktualizacji tych danych, ograniczenia przetwarzania, przenoszenia danych oraz wniesienia sprzeciwu na dalsze ich przetwarzanie znajdują się w tutejszej Polityce Prywatności. W sprawach spornych przysługuje Tobie prawo wniesienia skargi do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych.

Poprzedni wpis:

Następny wpis: