Jeśli śledzisz bloga, to wiesz, że uwolnienie nieruchomości spod obciążeń wymaga niekiedy trochę zachodu.
Oczywiście, statystycznie najczęściej bywa po prostu tak, że po spłacie kredytu, otrzymujesz z banku list mazalny. Następnie, przy jednej dobrej kawie wypełniasz formularz KW-WPIS i w zasadzie jesteś już o krok od czystej księgi wieczystej.
Najgorsi wierzyciele hipoteczni
Dobrze wiem, że niektórym Czytelnikom bloga trudno w to uwierzyć, ale naprawdę – taki współczesny, komercyjny bank, to całkiem dobry wierzyciel. Może i zbiurokratyzowany i trochę powolny w działaniach, które są wyłącznie w interesie klienta, ale mimo to jednak sprawny i nietrudny do znalezienia.
O wiele gorzej sprawa wygląda z wierzycielami, którzy są z różnych względów nieosiągalni.
Mogą to być:
- banki i przedsiębiorcy, którzy już nie istnieją
- osoby, które niewątpliwie już nie żyją
- osoby, z którymi nie sposób nawiązać kontakt
- nieistniejące państwowe jednostki organizacyjne, np. Pruski Landrat
Stosunkowo często tego typu problemy można rozwiązać dzięki szerokim uprawnieniom Banku Gospodarstwa Krajowego (dotyczą one historycznych banków). Przy przedsiębiorstwach i bankach bliższych współczesności, czasem wystarcza rzetelna analiza treści wpisów w KRS.
Wielokrotnie problem z wierzycielem da się zakwalifikować jako tzw. zwłokę wierzyciela, co otwiera drogę do tzw. postępowania depozytowego. W ten sposób, stosunkowo szybko jesteś w stanie uzyskać sądową zgodę na wykreślenie obciążenia.
Pozew o wykreślenie hipoteki
W najbardziej zawiłych stanach faktycznych, powyższe, stosunkowo proste do przeprowadzenia procedury, niestety nie wystarczą.
Jeśli ziściły się przesłanki do wykreślenia hipoteki, a mimo to nie możesz pozyskać od wierzyciela zgody na jej wykreślenie, a także nie możesz (lub – przy dużych wartościach stosunkowo nowych hipotek – nie stać Cię) skorzystać z wykreślenia depozytowego, to pozostaje Ci jeszcze powództwo.
Ustawa o księgach wieczystych i hipotece przewiduje szczególne powództwo o tzw. uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym.
W praktyce zwykle wykorzystywane jest ono w różnych sporach własnościowych i pozwala na uzyskanie wpisów, do których nie masz zwykłych dokumentów np. notarialnych. Powództwo to nie jest jednak ograniczone tylko zapisanego w księdze wieczystej prawa własności, lecz nadaje się do modyfikowania stanu księgi wieczystej nieruchomości także w dziale III i IV.
Sprawy oparte na tym modelu działania, będą zwykle dość kosztowne, gdyż punktem odniesienia do wartości opłaty sądowej, najczęściej będzie właśnie wartość zapisanej hipoteki.
W takim pozwie o wykreślenie hipoteki, będziesz musiał przekonująco udowodnić, że wierzytelność hipoteczna wygasła.
W praktyce możesz jednak w tym trybie uzyskać wykreślenie hipoteki, nawet gdy złośliwy lub całkowicie niedostępny dla Ciebie wierzyciel nie wyraża na to zgody. Oczywiście, jak to często w sądach bywa: trochę to potrwa…
***
Jeśli szukasz więcej informacji o hipotekach to poczytaj również :