Wróćmy do sytuacji pana Piotra z pierwszego wpisu dotyczącego umowy przedwstępnej sprzedaży nieruchomości.
Jak pamiętasz, transakcja miała dotyczyć nieruchomości o atrakcyjnej dla kupującego lokalizacji. Była to bowiem nieruchomość sąsiadująca z jego nieruchomością. Biorąc zatem pod uwagę, iż pan Piotr prowadzi gospodarstwo rolne, to jego powiększanie o nieruchomości blisko położone, czy wręcz sąsiadujące niesie za sobą oczywiste korzyści dla prowadzonej działalności.
Pierwotnie przygotowana przez pana Piotra umowa była umową po prostu wydrukowaną na kartce papieru, na której miały zostać złożone podpisy w czasie najbliższego spotkania stron.
Odradziłem taką formę zawarcia umowy.
O wiele bardziej bezpieczną formą i zarazem stosunkowo niedrogą jest zawarcie umowy w z podpisami notarialnie poświadczonymi. Choć konieczny jest tu udział notariusza, to nie należy mylić tej formalności z aktem notarialnym. Rola notariusza sprowadza się do urzędowego potwierdzenia tożsamości osób podpisujących dokument.
Jakie niesie to korzyści?
Umowę przedwstępną sprzedaży nieruchomości z podpisami notarialnie poświadczonymi możesz ujawnić w dziale III księgi wieczystej jako przysługujące Ci osobiste uprawnienie do nieruchomości. Czy ograniczy to sprzedającego w możliwości wycofania się z poczynionych z Tobą uzgodnień? Co prawda nie, ale znacznie mu to utrudni.
Po pierwsze, wielu potencjalnych kupujących wycofa się ze swego zainteresowania nieruchomością w sytuacji, gdy zauważy kłopotliwy i „świeży” wpis w dziale III.
Po drugie, nawet jeśli do takiej transakcji dojdzie, to – jeśli tego zażądasz – nowy właściciel będzie musiał zawrzeć z Tobą umowę przyrzeczoną. Choćby nie miał na to szczególnej ochoty – to kupisz od niego nieruchomość, bo zabezpieczyłeś swoje interesy.
Umowa przedwstępna sporządzona bez udziału notariusza, w razie nielojalności kontrahenta, da Ci możliwość uzyskania odszkodowania.
Lepiej zadbaj o poświadczenie podpisów i wpis umowy przedwstępnej do księgi wieczystej. Dzięki temu, nieruchomość, na której Ci zależy, tak łatwo nie wymknie Ci się rąk.
{ 2 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Z czego Pan wywodzi, że poprawną formą będzie umowa z podpisami notarialnie poświadczonymi? Owszem na podstawie art. 31 ustawy o księgach wieczystych i hipotece, wpis może być dokonany na podstawie dokumentu z podpisami notarialnie poświadczonymi, jednakże nie dotyczy to dokumentów dla których przepisy wprowadzają formę silniejszą, a umowa zobowiązująca do przeniesienia własności niewątpliwie wymaga formy silniejszej (art. 158 KC).
Panie Krzysztofie, dziękuję za cenny komentarz. Proszę jednak zwrócić uwagę, iż omawiane we wpisie rozwiązanie dotyczy umowy przedwstępnej, a więc rozwiązania opartego na prawie zobowiązań (art. 389-390 Kodeksu cywilnego), która w obrocie jest znacznie częściej wykorzystywana, niż wspomniana przez Pana umowa zobowiązująca do przeniesienia własności. Co do formy tej ostatniej umowy – jak najbardziej ma Pan rację.