Niestety, pomimo utrzymujących się bardzo wysokich cen nieruchomości, nie zawsze będziesz w pełni usatysfakcjonowany, nawet na tzw. rynku pierwotnym.
Trafiłem ostatnio w sieci na ciekawy artykuł dotyczący problemów nabywców mieszkań deweloperskich.
Możesz się z nim zapoznać tutaj.
Problemy klientów deweloperów znam aż nadto dobrze, dzięki kontaktom z Czytelnikami bloga.
Okazuje się, że nie tylko opóźnienia w realizacji inwestycji budowlanej mogą stanowić problem. Bywają również problemy z jakością. Niektóre klimatem spokojnie mogłyby dorównać kłopotom mieszkańców bloku przy Alternatywy 4, bo jak inaczej można patrzeć na „zagubienie” przez dewelopera komórki lokatorskiej? Chociaż Kupującej to mieszkanie z brakującą komórką, wcale nie było wówczas do śmiechu.
Jakość, to materiał na inny wpis. Dziś opowiem Ci trochę o skutkach niedotrzymania terminu realizacji umowy.
Kara umowna od dewelopera
Wracając do problemów wynikających z opóźnienia w oddaniu mieszkania, które stały się kanwą artukułu, do którego link znajdziesz powyżej, warto wiedzieć, że nie zawsze nieterminowość będzie kłopotem tylko dla nabywcy.
Nierzadko, umowy z deweloperem przewidują możliwość dochodzenia od zbywcy np. kar umownych. Kara umowna zastrzeżona w umowie na Twoją rzecz, może być nie tylko rekompensatą za niedotrzymanie terminu przez deweloprem, ale również – w skrajnych przypadkach – naprawdę istotnym rabatem w cenie mieszkania. Niewykluczone, że przy wywarciu odpowiedniej presji, uda się ją wyegzekwować nawet bez procesu, już na etapie podpisywania umowy wyodrębniającej lokal i przenoszącej własność na nabywcę.
Odszkodowanie za zwłokę dewelopera
Nawet jeśli Twoja umowa nie przewiduje żadnych kar umownych, to jeśli wskutek nieotrzymania na czas mieszkania, poniesiesz jakieś koszty (np. będziesz dłużej niż zakładałeś korzystał z wynajmowanego tymczasowo lokalu), to masz prawo dochodzić ich zwrotu od dewelopera. Szkody powinny być jednak terminowo zgłoszone i rzetelnie udokumentowane.
Odstąpienie od umowy
Zwykle najbardziej radyklany scenariusz, czyli odstąpienie od umowy, będzie psychologicznie nieakceptowalny… Przecież już tyle czasu czekasz na to wymarzone mieszkanie, masz już gotowe projekty wyposażenia wnętrz, szwagier mieszka całkiem niedaleko… 😉
Czasem jednak takie esktermalne rozwiązanie, może okazać się najlepsze, zwłaszcza jeśli uda się je powiązać ze skutecznym sięgnięciem do przysługujących Ci od dewelopera roszczeń odszkodowawczych.
I naprawdę , uwierz mi, każdy ze scenariuszy działań, pójdzie lepiej, jeśli podejdziesz do sprawy inaczej, niż bohaterowie artykułu, do którego przeczytania zaprosiłem na początku.
Czy też zwróciłeś uwagę, że oni nie poszli ze swoim problemem szukać pomocy u prawnika?
***
Jeśli chcesz swoje kłopoty z nierzetelnym deweloprem rozwiązać efektywnie – zapraszam do skorzystania z formularza kontaktowego.
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }