Nie tak dawno, podjąłem na blogu temat ustawy (niemal) likwidującej prawo użytkowania wieczystego.
Jeśli zupełnie Cię to ominęło, a jesteś użytkownikiem wieczystym gruntu, na którym znajduje się nieruchomość mieszkaniowa, to konieczne zajrzyj do moich poprzednich wpisów.
Pierwszy z nich, z którego dowiesz się o co chodzi znajdziesz tutaj.
Drugi, bardzo krótki i napisany trochę z przymróżeniem oka, lecz… proroczy znajdziesz tutaj.
Otóż, okazało się, że choć gwar bitweny poszczególnych frakcji politycznych już ucichł po wyborach samorządowych, to z inicjatywy nowego prezydenta Warszawy, rozpoczęła się publiczna licytacja w dół co do kwoty spodziewanych bonifikat.
Na ten moment, decydenci tylko rzucili atrakcyjne hasła: na deklaracje pana Trzaskowskiego, dość szybko odpowiedział pan premier.
Póki co, czekamy zatem na (mam nadzieję) korzystne dla właścicieli mieszkań i domów zmiany.
O konkretnych rozwiązaniach na pewno poinformuję.
***
Jeżeli interesuje Cię indywidualna pomoc w sprawch stanu właścicielskiego nieruchomosci, to zapraszam do skorzystania z formularza kontaktowego.
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }