Pewnie zauważyłeś, że na blogu udzielam się ostatnio mniej aktywnie.
Nie znaczy to jednak, że nie jestem dostępny online. Jeśli szukasz pomocy w temacie nieruchomości, albo po prostu coś na blogu wymagałoby Twoim zdaniem pogłębienia, szerszego opisania, to śmiało pisz.
Nic tak nie inspiruje jak bezpośredni kontakt z Czytelnikami.
A odwiedzających bloga – zwłaszcza ostatnio (szczególnie dziś – o tym na końcu…) – nie brakuje.
Od ostatniego wpisu o powolnym wówczas rozwijaniu się bloga minęło już trochę czasu (czerwona linia pokazuje ówczesny rekordowy poziom z października 2017 r.):
Trochę inne niż wtedy są zarówno zainteresowania Czytelników jak i moje jeśli chodzi o stan prawny nieruchomości.
Zastanawiam się czy najbardziej udane wpisy, to te najpopularniejsze. Chyba nie wszystkie…
Nie sposób jednak ich w tym miejscu nie wspomnieć. Patrząc na całą historię bloga, największą popularnością cieszyły się:
- wzór formularza dla szczęściarzy, którzy mogą już „wyczyścić hipotekę„
- wpis z moimi wskazówkami co do opłat wieczystoksięgowych
- wpis dla bohaterów teleturniejów i widzów TVN 😉
- wzór formularza dla tych, którzy swą wieź z bankiem – wierzycielem hipotecznym dopiero zaczynają
- informacje wyjaśniające jak znając tzw. stary numer księgi wieczystej „przeliczyć go” na nowy numer księgi wieczystej
Co do częstotliwości wpisów, obiecuję (chyba kolejny raz…) poprawę.
Tymczasem, póki jest jeszcze 9 maja 2019 r., serdecznie pozdrawiam wszystkich widzów programu Milionerzy w TVN 🙂
Sam wprawdzie nie oglądam tego programu, bo nie mam telewizora, ale kilka godzin temu koleżanka podesłała mi pytanie – ponoć za 75000 złotych (!):
List mazalny wystawia bank. Komu?
a) tylko artystom
b) jedynie głowom państw
c) niewypłacalnym dłużnikom
d) tym, którzy spłacili kredyt
Nie było trudne, prawda?
{ 2 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Panie Wojtku, w takich momentach człowiek żałuje, że jednak nie brał udziału w odcinku 🙂
No właśnie 😉